Powrót Rage Against The Machine byłby dużym wydarzeniem. Tom Morello, były gitarzysta zespołu, nie widzi jednak na to szans. „Nie czekajcie na Rage Against The Machine” – prosi muzyk.
Tom Morello skupia się ostatnio na karierze solowej. Gitarzysta promuje swój ostatni album „The Atlas Underground”, przy okazji udzielając licznych wywiadów. W jednym z ostatnich Morello przyznał, że nie widzi szans na wyczekiwany powrót Rage Against The Machine.
– Nie ma żadnych nowości w temacie Rage Against The Machine – w rozmowie z HardDrive Radio stwierdził muzyk.
– Czasy są takie, że trzeba robić swoje. Właśnie dlatego piszę własne rzeczy, tak samo jak robimy to w Prophets Of Rage. Nie czekajcie na Rage Against The Machine. Załóżcie lepiej własną kapelę i sami to zróbcie – dodał Morello.
Na otarcie łez pozostaje twórczość Prophets of Rage. Jak zaznaczył Morello, supergrupa jest w gazie i jeszcze w 2019 r. zamierza zaprezentować premierowy materiał. Niewykluczone, że coś nowego pojawi się już na Pol’and’Rock, bo przypomnijmy: Prophets of Rage to jedna z gwiazd „najpiękniejszego festiwalu świata”.
Dyskografię Prophets of Rage zamyka debiutancki, imienny album z 2017 r.
W skład supergrupy obok Toma Morello wchodzą Tim Commerford (RATM/Audioslave), Brad Wilk (RATM/Audioslave), DJ Lord (Public Enemy), Chuck D (Public Enemy) i B-Real (Cypress Hill).