Finowie są w trakcie intensywnej promocji nowego wydawnictwa, a już myślą o kolejnym.
W wywiadzie dla magazynu Tuonela gitarzysta Amorphis, Tomi Koivusaari, opowiedział o planach zespołu na nadchodzące miesiące.
– Najpierw trasa po Europie w listopadzie, następnie koncerty w Finlandii w grudniu. Wiosną lecimy do Ameryki Południowej. W tym samym czasie testujemy nowe pomysły na piosenki, więc kolejny album powinien ukazać się w 2025 roku. Mniej więcej od teraz za dwa lata. Już myślimy o producencie nowego albumu i pracy w studiu nad kolejnymi utworami – mówi gitarzysta.
Swój ostatni, czternasty album „Halo”, Amorphis wydał w lutym 2022 roku nakładem Atomic Fire Records. Producentem płyty jest Jens Bogren.
– To naprawdę wspaniałe uczucie, że w dalszym ciągu możemy tworzyć bardzo dobrą muzykę jako zespół – wypowiedział się niedawno założyciel zespołu Esa Holopainen. – Być może pewien rodzaj samokrytyki i długiego doświadczenia wychodzi z nas na ostatnich albumach. Jest to cały czas Amorphis, ale atmosfera naszych utworów zgęstniała i jest jeszcze bardziej progresywna niż wcześniej – dodaje Holopainen.