Pamiętacie szumne zapowiedzi Dave Grohla, który twierdził, że na nowym albumie Foo Fighters zaśpiewa największa gwiazda pop na świecie? Wiemy już, kogo miał na myśli. Gościem na „Concrete and Gold” będzie Justin Timberlake.
Uchodzący za jednego z najważniejszych wokalistów pop ostatnich kilkunastu lat Justin Timberlake wydaje się nie mieć za dużo wspólnego z rockiem, ale Dave’owi Grohlowi bynajmniej nie przeszkodziło to zaprosić go na nowy album Foo Fighters.
O tym, że tajemniczym gościem na „Concrete and Gold”, Grohl wygadał się dziennikarzowi „Rolling Stone’a”, który niedawno przeprowadzał z nim przedpremierowy wywiad.
– Piliśmy whisky na parkingu. Był naprawdę, naprawdę w porządku – o kulisach spotkania z Timberlakem w EeastWest Studios opowiada lider Foo Fighters. – Dzień przed jego ostatnim dniem powiedział: „Mogę z wami zaśpiewać? Nie chcę naciskać, ale po prostu chciałbym powiedzieć przyjaciołom, że z wami zaśpiewałem”.
Co ciekawe, z niewinnej prośby Justina Timberlake’a, na którą członkowie Foo Fighters chętnie przystali, powstała fala spekulacji. Pobudzeni tajemniczą wypowiedzią Dave’a Grohla o największej supergwieździe pop na świecie, fani spekulowali, że zespół zaprosił do współpracy Adele lub Lady Gagę. Teraz już wszystko jest jasne.
Przypominamy: nowy album Foo Fighters trafi do sprzedaży 15 września. Krążek promują single „Run” i „The Sky Is a Neighbourhood”.
Merch Foo Fighters znajdziecie na RockMetalShop.pl via [link]
fot. Brantley Gutierrez