Wokalista o swoim podejściu do śpiewania!
W niedawnym wywiadzie dla australijskiego magazynu „Heavy”, Joacim Cans, wokalista szwedzkiego zespołu power-metalowego Hammerfall opowiedział o tym jak przygotowuje się do wyjścia na scenę.
– Muszę być naprawdę dobrze przygotowany, gdy wychodzę na scenę. Rodzaj śpiewu jaki wykonuję, nie jest zbyt komfortowy dla mężczyzn, ponieważ jest dosyć wysoki. Mam swój rytuał, który robię już od trzydziestu lat i działa w każdym przypadku: Godzinę przed rozpoczęciem koncertu wychodzę na dziesięć minut do pomieszczenia z dobrym pogłosem, jak prysznic lub toaleta. Tam robię rozgrzewkę. Gdy już skończę, ubieram się w strój koncertowy, wypijam pół puszki coli i wracam do pomieszczenia, gdzie robię rozgrzewkę, gdzie testuję wysokie tony – mówi wokalista. – Jeśli nie jesteś dobrze rozgrzany, to po kilku piosenkach stracisz głos. Ale nie tylko o głos tu chodzi. Warto dbać o siebie, swoje ciało i głowę. Nie można być kanapowym ziemniakiem i oczekiwać, że da się z siebie sto procent przez 90 minut koncertu. Osobiście biegam trzy razy w tygodniu, na scenie zawsze mam pod ręką wodę i elektrolity. Dobrym zwyczajem jest nie pić dużej ilości alkoholu przed koncertem. Sam czasem wypijam przed wyjściem na scenę pół piwa, jeśli potrzebuję delikatnego kopniaka. To wszystko. Nie chcę skończyć jak wielu moich wokalnych idoli, którzy nie potrafią już śpiewać, ale wciąż jeżdżą w trasy, bo nie potrafią robić w życiu nic innego. Nasze ciało jest jak samochód. Trzeba zadbać o wymianę opon, wymianę oleju i innych rzeczy, aby cały czas było sprawne – dodaje Cans.
Najnowszy album Hammerfall, „Avenge The Fallen” ukazał się w sierpniu 2024 roku.
