Jason Hook nie jest już gitarzystą Five Finger Death Punch? Na to wygląda. Gitarzysta, który podczas ostatniej trasy kapeli został zastąpiony przez Andy’ego Jamesa, dał do zrozumienia, że na dobre opuścił szeregi zespołu.
Pogłoski o odejściu Jasona Hooka z Five Finger Death Punch pojawiły się już wcześniej, ale do tej pory nic nie zostało potwierdzone ani przez obóz zespołu, ani przez samego Hooka. Gitarzysta w końcu postanowił przerwać milczenie. Muzyk dał do zrozumienia, że nie jest już częścią Five Finger Death Punch.
Hook zebrał się na szczerość w trakcie swojego miesiąca miodowego w Cabo San Lucas w Meksyku, gdzie przebywa z ukochaną.
– Chciałem serdecznie podziękować wszystkim fanom Five Finger Death Punch za wiadomości, jakie od was otrzymałem. Wiecie o co chodzi – powiedział Hook, zwracając się do fanów w nagraniu opublikowanym na Instagramie i usuniętym po kilku godzinach.
– W pewnym sensie mam zakneblowane usta, więc nie mogę nic więcej powiedzieć. Jestem podekscytowany rzeczami, nad którymi aktualnie pracuję, i już nie mogę się doczekać, aż podzielę się nimi ze wszystkimi – dodał muzyk.
Pozostali członkowie Five Finger Death Punch również między wierszami poinformowali, że doszło do zmiany w składzie. Na nowym zdjęciu kapeli promującym playlistę „Kickass Metal” na Spotify nie ma Hooka, jest za to Andy James, gitarowy wymiatacz prowadzący na YouTube autorski kanał „Andy James Official”. To on w ostatniej chwili wziął zastępstwo za Hooka podczas tegorocznej trasy MegaDeathPunch (trasa odbyła się w lutym – red.). James najprawdopodobniej wkrótce zostanie oficjalnie przedstawiony jako nowy członek Five Finger Death Punch.
Przypomnijmy: dyskografię Five Finger Death Punch zamyka tegoroczny album „F8”. Z materiałem z płyty popularni Amerykanie wystąpili w Polsce 12 lutego 2020 r. w Warszawie.
fot. M. Felix / PushingPixels (CC BY-SA 4.0)