Nie jest tajemnicą, że najnowszy album Metalliki zawiera mnóstwo odwołań i kontekstów. James Hetfield, frontman zespołu, przyznał, że inspiracją przy pisaniu tekstu do utworu „Moth Into The Flame” była postać Amy Winehouse. Wszystko za sprawą filmu o Amy, który wywarł na muzyku ogromne wrażenie.
– Oglądanie tego filmu było ekstremalnie przygnębiające – wyznał Hetfield w wywiadzie udzielonym kanadyjskiej rozgłośni 102.1 The Edge.
Co tak bardzo uderzyło Hetfielda?
– To, jak jej życie powędrowało od bycia radosną osobą do bycia kimś, kto próbuje uciec od rzeczywistości, w której się znajduje – tłumaczył muzyk. – Uderzyła mnie ta część filmu, gdzie wydawało się, że [Amy – przyp. red.] straciła kontrolę nad swoim umysłem, i gdzie wszyscy zostawili ją w jej mieszkaniu w Anglii.Wokalista i gitarzysta Metalliki zwraca uwagę na zachowanie dziennikarzy, którzy choć wyczekiwali przed domem Winehouse, próbując robić jej zdjęcia, nie zauważyli lub nie chcieli zauważyć, w jak fatalnym jest stanie.
– Nie powiedzieli: „Wyglądasz chudo, wyglądasz niezdrowo”. Totalny brak kontaktu z rzeczywistością – podsumowuje Hetfield, jednocześnie zaznaczając, że „Moth Into The Flame” to też poniekąd historia jego zespołu.
– Ta część związana ze sławą i to, jak bardzo może to być narkotykiem dla niektórych ludzi, to coś, co z pewnością pojawiło się również w naszej karierze – nie ukrywa Hetfield.
Utwór „Moth Into Flame” pochodzi z płyty „Hardwired… to Self-Destruct”, najnowszego albumu Metalliki, który swoją premierę miał 18 listopada 2016 r.
Recenzja krążka do sprawdzenia via [link]. „Hardwired” oraz inne płyty Metalliki znajdziecie na RockMetalShop.pl [link].
fot. Gage Skidmore (CC BY-SA 2.0)