Gitarzysta szwedzkiej grupy o nowej płycie!
W wywiadzie dla podcastu „Scars and Guitar” gitarzysta Opeth, Fredrik Åkesson, opowiedział o albumie „The Last Will And Testament”, który ukazał się 22 listopada 2024 roku.
– Elementem, na który najwięcej osób zwraca uwagę, jest powrót do growlu po….czterech albumach. Dodam, że był ku temu powód, ponieważ chcieliśmy stworzyć album koncepcyjny i powrócić przez to do cięższych brzmień. Ostatnie cztery płyty są zupełnie różne od siebie, ale teraz dołączył do nas nowy perkusista (Waltteri Väyrynen, przyp. Red), więc nastawiliśmy się na oldschoolowe granie. Nie nazwałbym tego jednak powrotem. Nowy album to kolejny krok naprzód poprzez dodanie nowych elementów do starego stylu Opeth. Myślę, że to najbardziej zwarty, niespokojny i najbardziej intensywny album Opeth od lat. Utwory nie są przesadnie długie, ale mają wszystkie elementy progresji – mówi Åkesson.
Gitarzysta opowiedział również o dołączeniu do zespołu Waltteriego Väyrynena.
– Z Waltterim zagraliśmy trzy trasy zanim zaczęliśmy pracę nad płytą. Jest niesamowitym perkusistą i bardzo dobrze się z nim dogadujemy. Pamiętam, kiedy zagrał utwór „The Devil’s Orchard”, bardzo trudny, wymagający dużo wyczucia i odpowiedniego myślenia. On wypełnił wszystkie pola, czym mocno nas zaskoczył. Jest też świeżą krwią w zespole, bo dzieli nas sporo lat, ale to dobrze. Nowe paliwo, nowe możliwości – kończy wypowiedź Fredrik.
Opeth będzie jednym z zespołów występujących na Mystic Festival 2025 w Gdańsku.