Jeden z największych festiwali metalowych powraca w nowej formule. Impreza, której patronem jest Ozzy Osbourne, odbędzie się w Metawersie. Zagra na niej m.in. nieistniejący już zespół.
Po raz ostatni Ozzfest odbył się w 2018 r. Tym razem organizatorzy podjęli decyzję, że będzie on częścią Metaverse Music Festival, który odbędzie się w wirtualnym świecie Decentraland. Wydarzenie potrwa od 10 do 13 listopada.
Oprócz Ozzyego Osbourne’a, a zatem twarzy festiwalu od początku jego istnienia, zagrają również Megadeth, Black Label Society, Skid Row, Britof oraz… Motörhead. Legendarny zespół, który przestał istnieć w 2015 r. po śmierci Iana „Lemmyego” Killmistera, zostanie reaktywowany w wirtualnym świecie.
CZYTAJ TEŻ: OZZY OSBOURNE MA WŁASNE TOKENY NFT CRYPTOBATZ
Wszyscy artyści pojawią się na festiwalu w postaci awatarów. W internecie już po pierwszych informacjach dotyczących nowej odsłony festiwalu rozgorzała dyskusja. Duża część fanów rocka jest sceptycznie nastawiona do takiego wykorzystywania nowoczesnej technologii w muzyce, natomiast inna część słuchaczy zapatruje się na wydarzenie bardzo entuzjastycznie.