Dobra wiadomość dla polskich fanów Ronniego Jamesa Dio. Film o nieodżałowanej legendzie metalu będzie do obejrzenia również w polskich kinach. Do sieci trafił oficjalny zwiastun „Dio: Dreamers Never Die”.
– Wciąż prowadzimy rozmowy na temat hologramu. Ale sama nie wiem. Pojawia się wiele rzeczy, jeśli chodzi o technologię. Jak sądzę, fani woleliby zobaczyć prawdziwego Ronniego zamiast hologramu Ronniego – w ubiegłym roku stwierdziła Wendy Dio, żona byłego frontmana Rainbow i Black Sabbath, która opiekuje się dorobkiem Ronniego.
Podążając tym tropem, Wendy Dio postanowiła zaproponować fanom Ronniego coś, co z całą pewnością wzbudzi mniej kontrowersji niż hologram, a dokładniej: filmowy dokument o Ronniem.
Film jest już gotowy. Po raz pierwszy został zaprezentowany w marcu na SXSW Film Festival w mieście Austin w Teksasie.
– Byliśmy na wielu różnych festiwalach – w lipcu relacjonowałą Wendy Dio. – Jeździ się na nie, żeby znaleźć kogoś, kto kupi film. Mamy to już za sobą. Film pod koniec lata będzie w kinach.
Ostatecznie światowa premiera „Dio: Dreamers Never Die” odbędzie się 28 września za sprawą Trafalgar Releasing i BMG. Lista miejsc, w których zostanie wyświetlony film, jest dostępna na www.diodreamersneverdie.com. Warto odnotować, że wśród nich są też polskie kina, co oznacza, że polscy fani Dio jako jedni z pierwszych będą mogli zobaczyć „Dio: Dreamers Never Die”.
CZYTAJ TEŻ: NIEZNANE NAGRANIE BLACK SABBATH Z RONNIEM JAMESEM DIO W SIECI
W „Dio: Dreamers Never Die” mają pojawić się najważniejsze postaci związane z Ronniem, w tym członkowie zespołów, w których się udzielał. Na ekranie zobaczymy m.in. Tony’ego Iommiego i Geezera Butlera z Black Sabbath. Swoimi wspomnieniami związanymi z Ronniem podzielili się też inne gwiazdy światowego metalu, w tym Rob Halford, Sebastian Bach i popularny dziennikarz Eddie Trunk.
„Dio: Dreamers Never Die” wyreżyserował duet Don Argott/Demian Fenton.
Ronnie James Dio urodził się 10 lipca 1942 r. Jest powszechnie uważany za jedną z najbardziej zasłużonych osób dla rozwoju muzyki i subkultury metalowej. Był m.in. pierwszym artystą posługującym się znakiem mano cornuta (dłoń rogata). W ostatnich latach wiele kontrowersji wzbudził jego powrót na scenę pod postacią hologramu. Artysta „zagrał” w takiej formie całą trasę. Hologram dotarł również do Polski. Koncert projektu Dio Disciples odbył się w 2017 r. w warszawskim klubie Progresja.