Wraz z postępującą legalizacją produktów konopnych na całym świecie rockowi i metalowi artyści otwarcie mówią o swoim zamiłowaniu do zioła. David Draiman, wokalista Disturbed, wyjawił, że większość jego utworów została napisana pod wpływem trawki.
Zamiłowanie do zioła to cecha większości kapel stonermetalowych z odmętów kanału Stoned Meadow of Doom, ale też wielu artystów reprezentujących bardziej mainstreamowe odmiany mocnej muzyki. Okazuje się, że należy do nich również David Draiman, frontman Disturbed, który w rozmowie z marką konopną Immersia opowiedział o swoich doświadczeniach związanych z trawką.
– Pierwszy raz spróbowałem marihuany, kiedy byłem w siódmej klasie, czyli dawno, dawno temu. Moje doświadczenia z ziołem to długa historia – przyznał Draiman. – Marihuana zawsze ułatwiała mi zachowanie równowagi. Dzięki niej jestem w stanie osiągnąć jasność i spokój umysłu.
– Mój mózg potrafi być zajętym i szalonym miejscem. Palenie niesamowicie pomagała mi w byciu kreatywnym, a poza tym kiedy jestem pod wpływem THC, łatwiej mi zachować pogodę ducha – dodał wokalista.
W przypływie szczerości Draiman wyznał, że ok. 95 proc. muzyki, jaką kiedykolwiek stworzył, została napisana pod wpływem marihuany. Przy okazji wspomniał, że ma problemy z ciśnieniem, z którymi także radzi sobie, korzystając z trawki.
– Korzystam z marihuany na co dzień i nie muszę nawet ruszać leków na nadciśnienie. Marihuana reguluje to lepiej niż jakiekolwiek tabletki, jakie brałem, i to w dużo bardziej komfortowy sposób. Prawda jest taka, że oprócz ukojenia ducha przynosi Ci ukojenie ciała, które idzie z tym w parze – podsumował lider Disturbed.
Draiman to kolejna gwiazda metalu, która nie ukrywa, że lubi zapalić. Wielkim entuzjastą zioła jest też m.in. Phil Anselmo. Były frontman Pantery utrzymuje, że codziennie skręca sobie jointa, tak samo w trasie, jak i w domu. Jeszcze dalej idzie Ivan Moody, wokalista Five Finger Death Punch, posiadający własną markę CBD.
CZYTAJ TEŻ: PHIL ANSELMO O SWOIM PODEJŚCIU DO MARIHUANY. „KOCHAM ZIOŁO”
Przypomnijmy: dyskografię Disturbed zamyka „Evolution” z 2018 r.
W ubiegłym roku Amerykanie poinformowali o rozpoczęciu prac nad nowym wydawnictwem. Jak dotąd nie przekazali jednak żadnych bardziej szczegółowych informacji.
