Byli członkowie Ghost, którzy pokłócili się z Tobiasem Forgem, dalej robią swoje. Do sieci trafił nowy singiel ich projektu Priest „A Signal In The Noise”.
Przywykliśmy już do tego, że członkowie rockowych i metalowych kapel lubią się kłócić. Wewnętrzne konflikty nie ominęły obozu Ghost. Przed czterema laty byliśmy świadkami dramy, która skończyła się wytoczeniem procesu Tobiasowi Forge’owi przez kolegów z zespołu. Muzyków poróżniły kwestie finansowe. W sądzie wygrał Forge, ale rzekomo poszkodowani podważali zasadność niekorzystnego dla nich wyroku, sugerując, że prowadzący sprawę sędzia był stronniczy.
Członkowie Ghost, występujący w zespole jako tzw. „Bezimienni Ghoule”, nie czekając długo, założyli własną kapelę. Nazwali ją Priest i jeszcze w 2017 r. zadebiutowali z własnym materiałem.
Wokalista Mercury i klawiszowiec Salt, czyli twarze Priest, powracają z nową muzyką. Do sieci trafił właśnie ich najnowszy singiel „A Signal In The Noise”.
Utwór udostępniamy poniżej.
„A Signal In The Noise” to pierwszy utwór Priest opublikowany w barwach wytwórni Cleopatra Records. Obustronne podpisanie kontraktu miało miejsce w tym roku.
– Siedzimy w takiej muzyce od lat 90., dlatego potrafimy wyczuć, kiedy zespoły robią to dobrze, a gdy usłyszeliśmy Priest, wiedzieliśmy, że to coś wyjątkowego. Widzimy przed nimi ekstremalnie jasną przyszłość i jesteśmy podekscytowani, mogąc pracować z nimi nad tym, by tak rzeczywiście było – komentuje Brian Perera z Cleopatra Records.
– Podpisanie kontraktu z tak legendarną wytwórnią, jak Cleopatra Records, to prawdopodobnie największy krok w naszej dotychczasowej karierze. Mając na uwadze, w jakim gatunku się poruszamy, nie mogliśmy wybrać lepiej – dodają członkowie Priest.
CZYTAJ TEŻ: NERGAL I WOKALISTA GHOST WE WSPÓLNYM UTWORZE ME AND THAT MAN
Czy Priest mogą być konkurencją dla Ghost? Póki co nie mogą liczyć na taką popularność, jaką cieszy się Ghost, ale muzycznie grupa próbuje grać w podobnej lidze. Podobieństwa są więcej niż zauważalne, przy czym o ile Ghost wizerunkowo nawiązuje bardziej do oldschoolowych horrorów, o tyle Priest zdecydowanie bliżej do estetyki cyberpunkowej.
Pierwszy album pod skrzydłami Cleopatra Records, a drugi w ogóle, grupa ma wydać w 2022 r. Co ciekawe, w przyszłym roku spodziewamy się również premiery kolejnej płyty Ghost. Będzie ciekawie.