Muzycy Sepultury zdradzają rąbek tajemnicy!
W wywiadzie dla Metal Hammer muzycy Sepultury, Andreas Kisser i Derrick Green zostali zapytani o plany na czas po pożegnalnej trasie koncertowej.
– Chcę rozwijać grę na gitarze klasycznej i tworzyć materiały instruktażowe dotyczące muzyki Sepultury. Robiłem różne, małe rzeczy tu i ówdzie, ale cały czas nie mam pełnego spektrum dotyczącego technik gry i pisania muzyki. Podejmę decyzję, kiedy nadejdzie czas, ale teraz uczcijmy moment 40 lat zespołu! – mówi Kisser.
Derrick Green, wokalista grupy od 1997 roku opowiedział również o swoich planach.
– Chcę zrobić dużo rzeczy związanych z programem telewizyjnym nad którym pracuję, czyli „Highway To Health”. Interesuje mnie również nagrywanie głosu do animacji i reklam. Muzycznie chciałbym zrobić coś poza metalem, z większą ilością śpiewu, ale jeśli otrzymałbym propozycję, która mnie zainteresuje, to jestem otwarty na współpracę. Na pewno nie zrezygnuję z muzyki – twierdzi Green.
Obydwaj muzycy zostali zapytani również o to, czy planują ze sobą współpracować w przyszłości.
– Nie. Rozmawiamy tylko ze sobą na podstawie umów. Jak umowa jest skończona to koniec – powiedział ze śmiechem Kisser. – Oczywiście, że chciałbym popracować z Derrikiem poza Sepulturą. Mam nawet pomysł na projekt reggae na który mamy świetną nazwę. Strefa komfortu to najgorsze w co może wejść artysta – mówi gitarzysta.
Sepultura zagra swój ostatni koncert w Polsce w katowickim Spodku 21 listopada.