Po długich latach ograniczonej aktywności członkowie Rammstein zamierzają nadrobić zaległości. Nowy album i europejska trasa stadionowa to zaledwie początek. Grupa zapowiada, że będzie grać koncerty przez najbliższe 3-4 lata.
Trwająca już 10 lat przerwa wydawnicza Rammstein sprawia, że fan nie mogą doczekać się nowej płyty niemieckich gigantów industrial metalu. Nie mniejszy jest głód koncertów, na co doskonałym dowodem jest tempo, w jakim wyprzedał się tegoroczny koncert Rammstein w Chorzowie. Zespół zamierza kuć żelazo póki gorące.
– Będziemy w trasie najprawdopodobniej przez najbliższe 3-4 lata – w wywiadzie dla Full Metal Jackie zapowiedział Richard Kruspe, gitarzysta Rammstein.
– Zaczniemy trasą w Europie, zanim dotrzemy do USA, a później do Australii. Następnie prawdopodobnie znów wrócimy do Europy. Będzie dużo grania, po prostu. Przygotowujemy się również do zrobienia teledysków. Na potrzeby płyty planujemy nakręcić ok. 5 klipów – zespołowe plany ujawnia muzyk.
Długo wyczekiwany album Rammstein ukaże się wiosną, najpóźniej w maju. Póki co nie znamy szczegółów płyty. Wiadomo jedynie, że całość wyprodukował znany ze współpracy m.in. z Muse Rich Costey.
Przypomnijmy: koncert Rammstein w Polsce odbędzie się 24 lipca na wyremontowanym Stadionie Śląskim w Chorzowie. Wydarzenie jest już wyprzedane.
Merch Rammstein, w tym koszulki oraz książkę „Rammstein – Die Band” autorstwa Łukasza Dunaja, znajdziecie na RockMetalShop.pl via [link]
