Ruch #MeToo rzuca nowe światło na twórczość największych rockowych zespołów. Czy muzyczny dorobek Guns N’ Roses jest seksistowski? Slash ma na ten temat dość jasno wyrobione zdanie.
O skomentowanie twórczości Guns N’ Roses w kontekście #MeToo Slash został poproszony w rozmowie z Yahoo! Music.
– Nigdy o tym nie myślałem – przyznał gitarzysta Guns N’ Roses. – Nie przeszło mi to nawet przez myśl. Okej, kiedy wybuchła cała sprawa #MeToo, przyszło mi do głowy kilku muzyków. W większości, o ile wiem, to nie było jednak tak. Nie mieliśmy szczególnych relacji z dziewczynami. Często było nawet wręcz odwrotnie. Tak czy inaczej niektóre utwory wraz z całą otoczką były na swój sposób seksistowskie, ale raczej nie w ten szkodliwy sposób.
– Nigdy nie miałem relacji zawodowej z kimś, kto próbował namawiać kogoś na seks – zaznaczył muzyk. – Problemem jest to, że możesz zostać fałszywie oskarżony. Nawet jeśli oczyścisz się z zarzutów, szkody tak naprawdę już zostały wyrządzone. To bardzo smutne.
Przypomnijmy: 21 września Slash wyda nowy album. Nagrany z Mylesem Kennedym i The Conspirators krążek dla gitarzysty Guns N’ Roses będzie pretekstem do wyruszenia w kolejną trasę. Muzyk dotrze również do Polski. Koncert Slasha odbędzie się 12 lutego 2019 r. w łódzkiej Atlas Arenie.
Szczegóły koncertu znajdziecie poniżej.
Merch Slasha znajdziecie na RockMetalShop.pl via [link]
