Lynyrd Skynyrd to niekwestionowana legenda muzyki blues-rockowej. Zanosi się na to, że grupa szykuje nową płytę.
Nie ma chyba na świecie słuchacza muzyki który przynajmniej raz nie zetknąłby się z utworem „Sweet Home Alabama”. Po prawie sześćdziesięciu latach kariery i szesnastu albumach studyjnych grupa wciąż ma pomysły na nowe utwory.
W wywiadzie dla Iridium Rock and Metal Reviews, gitarzysta grupy, Rickey Medlocke, mówił o możliwości nagrania przez Lynyrd Skynyrd nowej muzyki.
– Johnny (Van Zandt, wokalista zespołu) i ja rozmawialiśmy o zrobieniu nowego materiału. Nie mamy na razie bardzo konkretnych planów, ale jest już przygotowane sporo piosenek w wersjach demo. W powstanie wielu był zaangażowany również Gary Rossington (zmarły rok temu współzałożyciel Lynyrd Skynyrd). Łącznie może być tego z dwa tuziny – dodał gitarzysta.
Medlocke zaznaczył również, że tym razem zespół może nie podążyć tradycyjną ścieżką wydawania muzyki.
– Mam sporo zastrzeżeń co do wydawania całych albumów, które od razu trafią do internetu. Ludzie zobaczą, że jest wydany cały album, a odsłuchają tylko dwie piosenki. To nie ma większego sensu. Możemy dziś wydać jedną na trzy miesiące i stopniowo tworzyć z tego całość. Nie wiemy jeszcze jak to zrobimy – powiedział gitarzysta.
Ostatni album Lynyrd Skynyrd, „Last of a Dyin Breed” ukazał się w 2012 roku. W 2020 roku ukazał się nowy utwór „Last of The Street Survivors”.
