Gitarzysta grupy Queen i prawdziwy wizjoner w świecie gitary wypowiedział się czyją twórczość ceni zdecydowanie bardzo wysoko. Odpowiedź może niektórych zaskoczyć.
W programie The Howard Stern Show Brian May został zapytany o niedawne zestawienie magazynu Total Guitar gdzie przez głosowanie fanów znalazł się na pierwszym miejscu jako najbardziej wpływowy gitarzysta wszech czasów.
Zamiast zbytnio rozwodzić się nad tym zaszczytnym wyróżnieniem muzyk opowiedział trochę o gitarzystach których sam podziwia najbardziej. Szczególnie dużo uwagi poświęcił jednemu z nich.
– Myślę, że żaden gitarzysta nie powinien czuć, że ma coś do udowodnienia. Wspaniałe jest to, że każdy jest inny. Świetnym przykładem jest Kurt Cobain. Nie ma tam zbyt wielu technicznych rzeczy a sam Kurt nie skupiał się nigdy na wirtuozerii a mimo to pozostawił dziedzictwo jednej z najwspanialszej twórczości w historii gitarowej muzyki. – przyznał otwarcie May.
– W graniu nie chodzi o technikę. Chodzi o to co sam czujesz i jakie emocje potrafisz przekazać poprzez swoją grę. – zaznacza na koniec gitarzysta Queen.
