W obliczu globalnego problemu legendy metalu nie zawodzą. Tony Iommi, gitarzysta Black Sabbath, wystawił na aukcję swoje osobiste przedmioty. Dochód z ich sprzedaży wesprze walkę z koronawirusem.
„Wszystkie wydarzenia charytatywne zostały odwołane, ale chciałem zrobić coś, żeby pomóc. Przygotowałem więc kilka moich rzeczy do licytacji. Wszystkie pieniądze wesprą szpitale w Birmingham” – komentuje Tony Iommi.
„Proszę! Mam nadzieję, że możecie pomóc, bo nasze wsparcie naprawdę jest potrzebne. Co zrobilibyśmy bez tych lekarzy i pielęgniarek… Zawdzięczamy im bardzo wiele!” – podkreśla legenda Black Sabbath.
CZYTAJ TEŻ: TONY IOMMI CHCE WYDAĆ ALBUM. „MAM MNÓSTWO MATERIAŁU”
Gitarzysta Sabs to kolejny muzyk, który postanowił wesprzeć walkę z koronawirusem. Na podobny krok zdobyli się m.in. członkowie Metalliki, którzy poprzez swoją fundację All Within My Hands przekazali na ten cel 350 tys. dolarów.
Informacje o akcji Iommiego udostępniamy poniżej.
Niestety, koronawirus mocno uderzył w branżę muzyczną. Wszystkie koncerty zostały odwołane, w chwili obecnej trudno też wyobrazić sobie organizację zaplanowanych na lato festiwali. W Polsce cały czas trwa zakaz organizowania imprez masowych. Dla całej branży, w tym dla wielu artystów, zaczął się wyjątkowo trudny czas. Komentarze muzyków rockowych i metalowych do obecnych realiów przeczytacie w artykule: „Artyści rockowi i metalowi o pandemii koronawirusa”.