Wraz z pandemią koronawirusa nadszedł trudny czas dla artystów, ale też dla ekip technicznych, dla których brak koncertów najczęściej oznacza brak jakichkolwiek dochodów. Swoich technicznych postanowili wesprzeć członkowie Deftones.
By koncert mógł się odbyć, potrzebna jest praca wielu osób. Uwaga zawsze skupia się na artystach, ale obsługa sceny jest równie ważna. Ekipy techniczne wykonują newralgiczne, trudne zadania, łącznie z przygotowaniem sceny i sprzętu, pilnowaniem, czy wszystko na koncercie idzie zgodnie ze scenariuszem, i ogarnianiem wszystkiego już po koncercie, tak by zespół mógł ruszyć dalej, zaliczając kolejne przystanki trasy.
O swoich technicznych w trudnym dla branży czasie postanowili zadbać członkowie Deftones. Amerykanie uruchomili specjalną sprzedaż merchu, z którego dochód w całości przekażą swojej ekipie.
„Nasza ekipa jest niezbędna dla nas, żebyśmy mogli wychodzić i robić to, co dla was robimy. Byliśmy zdruzgotani, musząc odwołać koncerty w Australii i Nowej Zelandii, mocno uderzyło to też w naszych technicznych. Aby okazać im wsparcie, postanowiliśmy, że przygotowany na tę trasę merch udostępnimy do zakupów online, a cały dochód przekażemy naszej ekipie. Jeśli możecie kupić koszulkę, my, jak i oni, będziemy wam bardzo wdzięczni” – piszą Deftonesi.
Chino Moreno & Co. niedawno informowali o końcówce prac nad nowym materiałem. Wyczekiwany nowy longplay Deftones miał trafić do sprzedaży w 2020 r. Bardzo prawdopodobne, że w obliczu pandemii zespół wstrzyma się z premierą płyty.
Polski koncert Deftones na Metal Hammer Festival w Katowicach również wydaje się mocno zagrożony. Planowo wydarzenie powinno odbyć się 4 czerwca.
Deftones to amerykański zespół wykonujący muzykę z pogranicza rocka i nu-metalu. Grupa istnieje od 1988 r. Na jej koncie znajduje się 8 albumów, w tym cieszący się statusem kultowego uhonorowany Grammy album „White Pony”.