Smutne wieści ze Szwecji. Po długiej walce z chorobą nowotworową zmarłą Marie Fredriksson, wokalistka pop-rockowego duetu Roxette. Wiadomość o śmierci wokalistki pojawiła się na oficjalnym profilu grupy.
Duet Roxette, który Marie Fredriksson współtworzyła z Perem Gesslem, był jednym z najpopularniejszych zespołów przełomu lat 80. i 90. Dzięki takim singlom, jak „It Must Have Been Love” czy „Listen To Your Heart”, Roxette pokochały miliony fanów na całym świecie.
Niestety, Marie Fredriksson w ostatnich latach chorowała. W 2002 r. u wokalistki zdiagnozowano guza mózgu, który doprowadził do częściowego paraliżu. Fredriksson nie zaprzestała kariery, od momentu diagnozy wydając jeszcze trzy płyty z Roxette (ostatnia „Good Karma” ukazała się w 2016 r.).
Dziś o śmierci Fredriksson poinformował management Roxette.
Wokalistkę żegnają Per Gessle oraz fani na całym świecie.
– Dziękuję Ci, Marie. Dziękuję za wszystko. Byłaś niesamowitym muzykiem, mistrzynią głosu i wspaniałym wykonawcą. Dziękuję za pomalowanie moich czarno-białych utworów najpiękniejszymi barwami. Byłaś cudowną przyjaciółką przez ponad 40 lat. Jestem dumny i szczęśliwy, że mogłem dzielić z tobą czas, doświadczając twojego talentu, ciepła, szczodrości i poczucia humoru. Nic już nie będzie takie samo – wieloletnią przyjaciółkę żegna Gessle.
Marie Fredriksson zmarła 10 grudnia 2019 r. Miała 61 lat.
fot. M. Edwall