Fiński wokalista o rewolucji technologicznej
W wywiadzie dla magazynu Altone, wokalista Amorphis, Tomi Joutsen, zabrał głos w temacie tworzenia muzyki przez sztuczną inteligencję.
– Szczerze mówiąc, nie wiem co maszyny są zdolne już zrobić. Oczywiście najlepiej jest słuchać żywego zespołu, grającego na prawdziwych instrumentach, ale myślę, że dziś większość ludzi używa wtyczek i tym podobnych rzeczy do nagrywania. Więc nie do końca jest to czysta sztuka, patrząc bardzo ogólnie. Oczywiście, komputery i inne narzędzia są wspaniałą pomocą. Ale osobiście uważam, że czysta sztuka pochodzi od ludzi, a nie maszyn. Maszyny nie potrafią tworzyć prawdziwych emocji. Nie rozumieją jak to jest czuć, jak to jest kochać, nienawidzić i cierpieć. Dlatego uważam, że potrzeba tego wszystkiego, tych emocji, które są fundamentem jeśli chce się stworzyć coś wyjątkowego i prawdziwego. Takie jest moje zdanie – mówi Joutsen.
Istniejąca od 1990 roku grupa Amorphis zapowiedziała nowy album o tytule „Borderland”, który ukaże się pod koniec września.
19 października Amorphis u boku Arch Enemy, Eluveitie i Gatecreeper zagra w gliwickiej PreZero Arenie. Organizatorem jest Knock Out Productions.