Sepultura tuż przed końcem kariery rozstaje się z wieloletnim bębniarzem!
Takiej informacji w takim momencie chyba nikt się nie spodziewał. Po 13 latach Eloy Casagrande opuszcza szeregi brazylijskiej formacji. Muzyk wystosował specjalne oświadczenie do fanów.
– To była historia prawie trzynastu lat podczas których miałem okazję nauczyć się ogromu rzeczy oraz wnieść swój wkład w każdej piosence, występie i nagraniu. To były lata wielkiego poświęcenia, intensywności i zaangażowania. Nagraliśmy 3 albumy studyjne, które zostały bardzo dobrze przyjęte przez krytyków, niezliczone występy na całym świecie i mnóstwo historii do opowiedzenia. Chciałbym jeszcze raz podziękować Sepulturze i fanom za wszystko, przez co przeszliśmy – pisze Casagrande. – Być może dla fanów nie ma to w tym momencie sensu, ale decyzje należy podejmować z myślą o nowych wyzwaniach. Wybory nie zawsze są łatwe. Moje odejście nigdy nie wymaże mojego szacunku i wdzięczności dla zespołu. Wiele przede mną w zakresie muzyki i sztuki. Do zobaczenia na trasie! – kończy swój post perkusista.
Zespół ogłosił, że następcą Eloy’a zostaje dwudziestojednoletni Greyson Nekrutman grający wcześniej m.in. z Suicidal Tendencies czy Williamem DuVallem.
Eloy Casagrande dołączył do Sepultury w 2011 roku w wieku 20 lat.