Rob Halford to człowiek w podeszłym wieku, ale metryka to dla niego wyłącznie liczba. Legendarny frontman Judas Priest imponuje muzyczną aktywnością. Jak zdradził, wśród jego planów na przyszłość jest bluesowy album.
Rob Halford dopiero co wydał świąteczny album „Celestial”, ale niezmordowany wokalista już szuka kolejnych wyzwań. O swoich planach na przyszłość Halford opowiedział, udzielając wywiadu PureGrainAudio.com.
– Mam potrzebę wydania bluesowej płyty – zaskoczył lider Judas Priest. – Kocham bluesa. Słucham tej muzyki każdego dnia. Robiłem to nawet przez jakiś czas. Czuję, że mój wewnętrzny zegar zmierza właśnie w tym kierunku. Nie wiem, jaki rodzaj bluesa by to był, bo blues to bardzo eklektyczna i zróżnicowana muzyka, podobnie zresztą jak metal. Ale mam taki plan.
To nie pierwszy raz, gdy Halford wspomina o potrzebie nagrania bluesowej płyty. Muzyk poruszył ten temat również w niedawnej rozmowie z UltimateClassicRock.com.
– Zawsze tęskniłem za graniem bluesa. Sądzę, że to może być kolejny krok z moim bratem i siostrzeńcem. To, jak przyjęto ich granie na „Celestial” (świątecznym albumie Halforda – red.), naprawdę wiele dla mnie znaczy. Póki co siedzi to wyłącznie w mojej głowie, ale jest to na pewno dobra okazja do zrobienia czegoś z rodziną i przyjaciółmi – stwierdził Halford.
To może być kolejny intensywny rok dla frontmana Judas Priest, zwłaszcza że w planach grupy jest też nowy album, który zespół już zapowiedział. Do tego dochodzą liczne koncerty. Jeden z nich Judasi zagrają w Polsce. Grupa będzie headlinerem pierwszego dnia Mystic Festival. Wydarzenie odbędzie się w dniach 10-11 czerwca w Krakowie.
Merch Judas Priest, w tym bestsellerowe wzory koszulek, znajdziecie na RockMetalShop.pl via [link]