To jeden z bardziej wyczekiwanych powrotów ostatnich lat. Red Hot Chili Peppers wracają z nowym singlem nagranym z Johnem Frusciante. To zapowiedź płyty „Unlimited Love”!
Tajemnicza zapowiedź, która pojawiła się ostatnio na profilach Red Hot Chili Peppers w mediach społecznościowych, nie mogła zwiastować niczego innego. Red Hot Chili Peppers wracają na dobre z nowym singlem „Black Summer” i zapowiedzią płyty „Unlimited Love”.
– Nasz jedyny cel to zatracenie się w muzyce. Spędziliśmy wiele godzin, zespołowo i indywidualnie, doskonaląc nasze rzemiosło, tak aby stworzyć najlepszy album, jaki mogliśmy – komentują członkowie Red Hot Chili Peppers.
– Nasze anteny są ustawione na odbieranie kosmosu. Jesteśmy wdzięczni, że jeszcze raz mieliśmy szansę być razem w studiu i znów spróbować osiągnąć razem kolejny poziom. Spędziliśmy dni, tygodnie i miesiące, słuchając siebie nawzajem, komponując, jammując i następnie aranżując owoce tych sesji z wielką starannością i determinacją. Dźwięki, melodie, słowa i wibracje nas oczarowały – dodają Papryczki.
O nowym albumie „Unlimited Love” Amerykanie wypowiadają się tak: „Pragniemy rzucić na świat światło, podnieść na duchu i połączyć ludzi. Każdy utwór z naszej nowej płyty to część nas i oddaje nasze spojrzenie na świat. To nasza główna misja. Pracujemy, jesteśmy skoncentrowani i gotowi, a kiedy nadchodzi fala, jesteśmy gotowi, żeby na nią wskoczyć. Ocean obdarzył nas wspaniałą falą, a ten album to surfing, który podsumowuje całe nasze życie”.
Poniżej udostępniamy jeszcze gorący singiel „Black Summer”.
Przypomnijmy: pod koniec 2019 r. do Red Hot Chili Peppers powrócił John Frusciante, wieloletni gitarzysta grupy, którego w ostatnich latach zastępował Josh Klinghoffer, obecnie członek koncertowego zespołu Pearl Jam.
CZYTAJ TEŻ: FLEA Z RED HOT CHILI PEPPERS ODKRYŁ CANNIBAL CORPSE
Ostatni album Red Hot Chili Peppers „The Getaway” ukazał się w 2016 r.
Koszulki Red Hot Chili Peppers, płyty i inne produkty związane z zespołem znajdziecie na RockMetalShop.pl.