Dobra wiadomość dla fanów Red Hot Chili Peppers. Zespół rozpoczął prace nad nowym albumem. O wszystkim poinformował Flea, który podzielił się z fanami zdjęciem swoich palców, mocno „zmęczonych” rzeźbieniem premierowego materiału Peppersów.
Potwierdza się to, o czym mówił niedawno Anthony Kiedis. Następca albumu „The Getaway” nadchodzi. Prace nad krążkiem wystartowały, a członkowie Red Hot Chili Peppers wrzucają na Instagrama pierwsze zdjęcia ze studia.
W pierwszej kolejności zdjęciem ze studia pochwalił się Chad Smith, perkusista zespołu, który w czwartek, 25 października, świętował 57 urodziny. Osobliwym raportem ze studia podzielił się również Flea. Basista pokazał odciski na palcach, będące efektem prac nad premierowym materiałem Red Hot Chili Peppers.
Oba posty udostępniamy poniżej.
Wygląda na to, że Red Hot Chili Peppers nie zamierzają kończyć działalności, co w ubiegłym roku prognozował Chad Smith.
– Chodzi mi o to, że trzech z nas ma 54 lata: Anthony, Flea i ja – otwarcie powiedział perkusista. – Josh ma 38 albo 39, więc wciąż jest jeszcze młody. Ale nie wiem, czy będziemy mogli grać te długie trasy, koncertować na zasadzie: rok, rok i pół roku.
– Mamy rodziny, są też inne rzeczy. Wszystko trochę się pozmieniało – podsumował Smith.
Przypominamy: ostatni polski koncert Red Hot Chili Peppers odbył się 25 lipca 2017 r. na Stadionie Cracovii w Krakowie.
Koszulki, płyty i inne produkty związane z Red Hot Chili Peppers znajdziecie na RockMetalShop.pl via [link]
fot. Carlos Delgado (CC BY-SA 3.0)