Organek powraca z nowym singlem. Muzyk nie należy do artystów, którzy odwracają wzrok od bieżących problemów. Świeżo opublikowany utwór „Pogo” to metafora wojny polsko-polskiej. „Dogadajmy się, zanim dojdzie do czegoś złego” – apeluje Organek.
W ostatnim czasie Organek nie rozpieszczał fanów nowymi utworami, nie licząc ubiegłorocznego singla „Niemiłość” oraz udziału w okazjonalnych projektach, takich jak Męskie Granie czy nagranie utworu do ubiegłorocznego filmu „Piłsudski”.
Organek najwyraźniej uznał, że najwyższy czas wrócić z nowym materiałem. Wraz ze swoim zespołem charyzmatyczny wokalista i gitarzysta opublikował singiel, o którym będzie głośno. „Pogo” to elektryzujący i mocno zaangażowany numer. Muzycznie spodoba się fanom Cool Kids of Death, ale też doskonale znanej fanom Organka formacji SOFA. Jeśli chodzi o treść i ogólny klimat utworu, „Pogo” oddaje duszną i niebezpieczną atmosferę krajowej rzeczywistości.
– Pogo to zbiorowy taniec, w którym wszyscy się o siebie obijają, uderzają z siłą po to, żeby samemu nie dać się zepchnąć, przewrócić, stratować – wyjaśnia Organek. – To metafora dzisiejszych czasów, polskiej rzeczywistości pełnej podejrzliwości, agresji, nienawiści i braku tolerancji.
– Zróbmy coś z tym. Zatrzymajmy to. Dogadajmy się, zanim dojdzie do czegoś złego – apeluje Organek.
Singiel udostępniamy poniżej.
O nowym albumie Organek opowiadał już w 2017 r., udzielając nam wywiadu podczas Męskiego Grania. Jak wówczas zdradził, fani mogą oczekiwać odświeżonej formuły jego twórczości. Cały wywiad znajdziecie na naszym kanale YouTube.