Nowy album Deftones to jedno z najbardziej wyczekiwanych wydawnictw 2020 r. Choć jak dotąd nie pojawiła się żadna oficjalna zapowiedź płyty, wygląda na to, że jej premiera to kwestia najbliższych miesięcy. Perkusista grupy zdradził, że materiał jest na etapie miksu.
O postępach w pracach nad nowym albumem Deftones donosi australijski serwis Mixdownmag.com.au, któremu udało się przeprowadzić krótki wywiad z Abem Cunninghamem, perkusistą Deftones. W rozmowie z serwisem muzyk wyjawił, że krążek na pewno ukaże się w 2020 r. Jak zaznaczył, obecnie materiał jest na etapie miksu, co oznacza, że całość jest na ostatniej prostej.
– To coś fajnego – zapowiada Cunningham. – Tym razem zrobiliśmy nieco inaczej. Rozciągnęliśmy wszystko na kilka lat, nie nagrywaliśmy za jednym zamachem. W międzyczasie mieliśmy roczną przerwę, na którą każdy z nas się zgodził.
– Przerwa sprawiła, że jeszcze bardziej doceniliśmy to, co robimy. Cieszyliśmy się z robienia tego materiału, zupełnie tak jak wtedy, gdy mieliśmy po 17 lat. To coś pięknego – dodał perkusista.
O nowym materiale Deftones w ubiegłym roku w podobnym tonie wypowiadał się Chino Moreno.
– Nie robimy tak, że zamykamy się w jednym pokoju, aż wszystko skończymy – zaznaczył wokalista. – Staramy się cieszyć czasem, kiedy robimy nową muzykę. To bardzo fajny proces. Zbieramy się, pracujemy przez jakiś czas i nawet jeśli po prostu hałasujemy i kompletujemy różne pomysły, każdy potem jedzie do domu i dalej nad tym pracuje. Robiliśmy tak przez trochę ponad rok.
– Dla nas najważniejsze to mieć pewność, że to dobry materiał – podsumował frontman Deftones.
Niewykluczone, że następca albumu „Gore” z 2016 r. ukaże się przed Metal Hammer Festival, gdzie Deftones zagrają długo wyczekiwany koncert w Polsce. Wydarzenie odbędzie się 4 czerwca w katowickim Spodku.
Deftones to amerykański zespół wykonujący muzykę z pogranicza rocka i nu-metalu. Grupa istnieje od 1988 r. Na jej koncie znajduje się 8 albumów, w tym cieszący się statusem kultowego album „White Pony”, który został uhonorowany nagrodą Grammy (w kategorii Best metal performance za utwór „Elite”).