Dobra wiadomość dla fanów Mastodon. Metalowcy z Atlanty, którzy w przyszłym roku mają odwiedzić Polskę na Mystic Festival, wchodzą do studia, by nagrać długo wyczekiwany nowy album. „Mamy wręcz za dużo materiału” – twierdzi perkusista grupy Brann Dailor.
Ostatni album Mastodon spotkał się z doskonałym przyjęciem, czego potwierdzeniem była nagroda Grammy, którą zespół zgarnął za głośny singiel „Sultan’s Curse”. Najwyższa pora jednak przypomnieć o sobie czymś nowym. Wychodząc z takiego założenia, Amerykanie na dniach wejdą do studia, o czym w wywiadzie udzielonym radiostacji 100.3 The X Rocks poinformował Brann Dailor.
– Mamy wręcz za dużo materiału, co jak sądzę jest dobre, ale też bardzo trudne dla nas na tym etapie, żeby to zawęzić – zaznaczył perkusista Mastodon.
– Mieliśmy bardzo dużo czasu, tak jak chyba każdy, tak że spędzaliśmy ten czas kreatywnie w studiu i tworzyliśmy. Mamy obecnie jakieś 30 utworów w wersjach demo. Musimy to zredukować. Potrzebujemy ok. 12 utworów – dodał Dailor.
O świeżym materiale przygotowanym przez Mastodon niedawno wypowiadał się również gitarzysta kapeli Bill Kelliher, który w rozmowie z serwisem Ultimate Guitar zapowiedział, że kolejny album Mastodon może podzielić fanów.
– Kiedy wydajemy album, połowa fanów zawsze mówi: „Walić ich. Sprzedali się. Poszli w taką stronę, że nie jest nam z nimi po drodze”. Ale wiesz co? – zwrócił się do prowadzącego wywiad Kelliher. – Jako kapela rośniemy i nawet pomimo to mamy coraz więcej fanów.
– Mam 50 lat i nie zamierzam cały czas kręcić się wokół tego samego. Wydaje mi się, że mamy bardzo dużo fanów, którzy podchodzą do tego zupełnie inaczej. Bardziej na zasadzie: „Nie mogę się doczekać, co zrobią tym razem”. Jest tak, ponieważ nie stoimy w miejscu – podsumował muzyk.
Przypomnijmy: wspomnianą wcześniej nagrodę Grammy członkowie Mastodon odebrali w 2018 r. Ostatnim wydawnictwem w dorobku formacji jest epka „Cold Dark Place” wydana pod koniec 2017 r. W międzyczasie grupa wypuściła głośny cover „Stairway to Heaven” Led Zeppelin w formie niezależnego singla.
Mastodon to jedna z gwiazd przyszłorocznego Mystic Festival. Jeśli wszystko potoczy się dobrze, a pandemia umożliwi organizację wydarzenia, w przyszłym roku widzimy się pod sceną na ich koncercie.