Liam Gallagher potwierdza swoją opinię jednego z najbardziej niewyparzonych języków w rockowym biznesie. Były już wokalista Oasis w niewybredny sposób wyraził się o zespole U2. „Wolałbym zjeść własne gówno niż słuchać U2” – oznajmił na Twitterze.
Niechęć Liama Gallaghera do U2 wydaje się mieć jasno określone podłoże, co w ramach prowokacji postanowił wykorzystać jeden z fanów Liama na Twitterze. Sztuka ta oczywiście mu się udała – wszak Liam Gallagher nie raz już udowodnił, że nie przejmuje się hejtem i bez względu na konsekwencje zawsze mówi co chce.
„Wybierasz się w weekend na U2? Jeśli tak, sprawdź support. Słyszałem, że są dobrzy” – napisał do Liama fan, niejaki Tony Rogers.
Problem w tym, że supportem U2 podczas obu weekendowych koncertów w hali O2 Arena w Londynie będzie grupa High Flying Birds z Noelem Gallagherem, bratem Liama, w składzie – a jak wiadomo, w ostatnim czasie bracia raczej nie specjalnie za sobą przepadają.
Odpowiedź okazała się bardziej dosadna niż można się było spodziewać. Liam odpisał, że wolałby zjeść własne gówno niż słuchać U2. Przy okazji uszczypnął też brata, zauważając, że włażenie w tyłek U2 zaczęło mu się opłacać. Tweety Liama udostępniamy poniżej.
Przypominamy: oprócz przepychania się z internetowymi trollami i popadania w konflikty z innymi artystami Noel pracuje nad własnym, solowym albumem. Longplay ma trafić do sprzedaży 6 października. Krążek wypełni 12 nagrań. Producentem 4 z nich jest Greg Kurstin, który wspierał m.in. Foo Fighters w pracach nad nadchodzącą płytą „Concrete and Gold”. Resztą zajął się Dan Grech-Marguerat, producent m.in. Radiohead i Mumford and Sons.
Merch Oasis znajdziecie na RockMetalShop.pl via [link]
fot. RANKIN
I’d rather eat my own shit than than listen to them bunch of beige fucks as you were
— Liam Gallagher (@liamgallagher) 4 lipca 2017