Współzałożyciel Metalliki ma świadomość upływającego czasu. Jest jednak dobrej myśli jeśli chodzi o kolejne lata aktywności swojego zespołu.
W niedawnym wywiadzie dla Revolver, perkusista Metalliki Lars Ulrich został zapytany o to czy on i jego koledzy z zespołu myśleli o tym, że kiedyś przyjdzie im zejść ze sceny.
– To nie jest coś o czym rozmawialiśmy w jakiś szczególny sposób. Myślę, że większość zasobów energetycznych powinno skupiać się na trwaniu w dobrym zdrowiu i spójności funkcjonowania. – mówi Ulrich. – Sam trenuję codziennie: biegam, dbam o kondycję. Kirk (Hammett, gitarzysta) trenuje jogę i medytuje. Także wszystko skupia się na tym aby zachować zdrowie. Oczywiście może przyjść taki moment, że nie damy rady zagrać już takich piosenek jak „Master of Puppets”. Wiem, że wielu komentujących uważa, że ten punkt już nadszedł i doceniam to. – dodaje z uśmiechem Lars.
Lars sprecyzował również jak długo może potrwać koncertowa aktywność Metalliki.
– Myślę, że przed siedemdziesiątką nie zejdziemy ze sceny. Oczywiście to zależy od wielu innych czynników, ale jestem pozytywnie nastawiony na upływ czasu. Metallica będzie grała tak długo jak tylko będziemy mogli. – kończy swą wypowiedź perkusista.
Najnowszy album Metalliki „72 Seasons” zostanie wydany 14 kwietnia 2023 roku.