Kariera Black Sabbath wydaje się rozdziałem zamkniętym na dobre. Bill Ward, perkusista metalowej legendy, który nie brał udziału w pożegnalnej trasie Sabs, wciąż czuje jednak niedosyt. „Jestem otwarty na wszelkie pomysły zagrania razem w przyszłości” – deklaruje muzyk.
Bill Ward funkcję perkusisty w Black Sabbath pełnił przez lata, ale mimo to nie było mu dane pożegnać się ze sceną wraz z Ozzym Osbournem, Tonym Iomin i Geezerem Butlerem, którzy w latach 2016-2017 grali pożegnalną trasę Sabs. Chcąc udowodnić coś fanom i Ozzy’emu Osbourne’owi, Ward założył zespół Day Of Errors. Perkusista do teraz jednak nie pogodził się z tym, że nie wziął udziału w ostatnim tournee Black Sabbath. Ward dał temu wyraz w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych.
– Cześć wszystkim. Nazywam się Bill Ward i chciałem powiedzieć, że bardzo kocham Tony’ego, Geezera i Ozzy’ego. Kochałem ich przez długi czas i nadal ich kocham. Jestem otwarty na wszelkie pomysły zagrania razem w przyszłości. To wszystko. Kocham was wszystkich. Dziękuję! – mówi Ward.
Co na to koledzy perkusisty? Póki co żaden z nich nie skomentował słów Warda, ale warto odnotować, że w maju w wywiadzie dla „Kerrang!” Ozzy Osbourne przyznał, że Ward powinien wziąć udział w pożegnalnej trasie Black Sabbath. Czy taka dojdzie kiedykolwiek do skutku? Cóż, stan zdrowia Osbourne’a i Tony’ego Iommiego nie jest najlepszy, Geezer Butler realizuje się natomiast w supergrupie Dreadland Ritual, którą stworzył pod koniec 2018 r. Z metalowymi legendami nigdy jednak nic nie wiadomo…
Przypomnijmy: w 2017 r. Black Sabbath zakończyli karierę, dając koncert w rodzinnym mieście. Historia grupy zakończyła się w wypełnionej po brzegi Genting Arenie w Birmingham, gdzie Ozzy Osbourne & Co. zagrali swój ostatni koncert jako Black Sabbath.
Początki Black Sabbath sięgają 1968 r. Ostatnim albumem w dorobku zespołu jest „13” z 2013 r.
Merch Black Sabbath, w tym koszulki, bluzy i płyty znajdziecie na RockMetalShop.pl via [link]