Muzycy zespołu o swoich przemyśleniach sprzed lat
Michael Amott i Daniel Erlandsson udzielili niedawno wywiadu dla Metal Hammera z okazji 10 rocznicy wydania albumu „War Eternal” na którym zadebiutowała Alissa White-Gluz zastępując wieloletnią wokalistkę, Angelę Gossow. W rozmowie obydwaj przyznali, że po odejściu Angeli Gossow mieli poważne wątpliwości względem kontynuowania działalności.
– Wiadomość o odejściu Angeli sprawiła, że zespół w pewnym sensie się rozpadł. Pamiętam jak mieliśmy spotkanie na którym Michael zapytał czy chcemy kontynuować, czy nie. To był zakręt w historii zespołu i potrzebowaliśmy trochę czasu, aby ustalić co robimy – mówi Erlandsson.
– Naprawdę rozważaliśmy zakończenie działalności. W momencie odejścia Angeli zbieraliśmy też pomysły na muzykę. Pracowaliśmy naprawdę ciężko nad nowym materiałem. Wiedzieliśmy, że to będzie dla nas sprawdzian i coś na zasadzie „wóz albo przewóz”. Kiedy w Iron Maiden Dickinsona zastąpił Blaze Bayley, fanom zajęło dużo czasu aby zaakceptować tę zmianę. Na szczęście dziś ludzie przyzwyczajają się do zmian znacznie szybciej i to również nam pomogło. Alissa poradziła sobie bardzo dobrze. Album „War Eternal” zdał egzamin – mówi Amott.
Najnowszy album Arch Enemy o tytule „Blood Dynasty” ukaże się w 28 marca 2025 roku.