Granie death metalu, stojąc po kolana w morzu, to duże wyzwanie. Dla piratów z Vane to jednak nie problem. Zespół udostępnił nowy singiel wraz z klipem utrzymanym w klimacie mrocznego marynizmu.
Vane to świeży projekt, który bez kompleksów zaznacza swoją obecność na scenie. Członkowie zespołu to ludzie związani wcześniej m.in. z takimi zespołami, jak Acid Drinkers, Saratan czy Killsorrow. Pod banderą Vane tworzą piracki metal, mocno trzymając za stery.
Pierwsza epka Vane ukazała się jeszcze w 2017 r. Teraz grupa powraca z nowym materiałem, promowanym świeżo opublikowanym klipem do „Rise To Power”.
„Opowiada o rodzącym się buncie i planie utopienia wrogiego kapitana” – utwór „Rise To Power” komentuje zespół.
„Rise To Power” znajdzie się na „Black Vengeance”, debiutanckim longplayu Vane, który trafi do sklepów 30 listopada.
– To raczej dojrzała muza, ale byłoby naprawdę świetnie, gdyby trafiła też do młodszych odbiorców – w niedawnym wywiadzie dla RockMetalNews.pl opowiadał Robert Zembrzycki, do niedawna jeszcze gitarzysta Acid Drinkers, obecnie jeden z pięciu kapitanów statku Vane.
– To nie jest to, co ludzie kojarzą z pirackim metalem – podkreśla Robert. – To coś innego niż Alestorm, których każdy łączy z tym nurtem i których sam też bardzo lubię, ale którzy są trochę muzycznym odpowiednikiem „Piratów z Karaibów”. Nam zależało, żeby było to coś bardziej dojrzałego. Bliżej nam do klimatu serialu „Black Sails”.
Skład Vane oprócz Roberta Zembrzyckiego tworzą Mateusz Gajdzik (Witchking, Saratan), Łukasz Łukasik (Netherfell), Marcin Parandyk (Killsorrow, Skyanger) i Marcin Zdeb (Skyanger).
Świeżo opublikowany klip do „Rise To Power” udostępniamy poniżej.
Więcej o Vane dowiecie się z wywiadu, który możecie znaleźć na naszym kanale YouTube.
Vane możecie śledzić na Facebooku via [link]