Wygląda na to, że prędzej niż można się było spodziewać czeka nas nowy album Papa Roach. W jednym z ostatnich wywiadów Jacoby Shaddix, wokalista zespołu, wyjawił, że prace są już na finiszu.
Choć od premiery „Crooked Teeth” , ostatniej płyty Papa Roach, minął zaledwie rok, kalifornijscy punkrockowcy ostro pracują nad kolejnym wydawnictwem. W niedawnym wywiadzie dla radiostacji Lazer 103.3 Jacoby Shaddix, lider Papa Roach, przyznał, że zespół nie zamierza zwlekać z kolejnym longplayem.
– Zaraz po tym, gdy zrobiliśmy „Crooked Teeth”, mieliśmy wyruszyć w trasę z Of Mice & Men, ale Austin (Carlile, wokalista Of Mice & Men – red.) był wtedy mocno chory. Pomyśleliśmy, że wrócimy do studia i zaczniemy pisać – wspomina Shaddix. Zaliczyliśmy wtedy pierwszą sesję do nowej płyty. Następnie koncertowaliśmy z „Crooked Teeth”, a później znów wróciliśmy do studia. To było w czerwcu i lipcu. Mamy ok. 13 czy 14 utworów, które są już nagrane.
– Czujemy, że to naprawdę dobry materiał – podsumował Shaddix.
– Jesteśmy w takim momencie naszej kariery, że staramy się szukać czegoś więcej, staramy się tworzyć coś więcej niż ścianę gitar – komentuje Jerry Horton, gitarzysta Papa Roach. – Kiedy cały czas jest głośno, nie wiesz, kiedy rzeczywiście powinno być, a kiedy niekoniecznie. Staramy się to zrównoważyć. Myślę, że udało nam się to na „Help” (pierwszym singlu z „Crooked Teeth” – red.). Inny przykład to „Born For Greatness”. Próbujemy sobie wyobrazić, jak coś zabrzmi live, kiedy piszemy utwór. Kontynuujemy to podejście na nowym albumie
Przypomnijmy: w tym roku Papa Roach mieli zagrać na Czad Festiwalu. Ostatecznie jednak impreza nie doszła do skutku. Po raz ostatni w Polsce grupa wystąpiła 19 września w warszawskiej Progresji wraz z fromacją Frank Carter & The Rattlesnakes.
Koszulki oraz inne gadżety związane z Papa Roach znajdziecie na RockMetalShop.pl via [link]