Koncerty metalowe rządzą się swoimi prawami i często pewne rzeczy mogą się wymknąć spod kontroli. Przekonał się o tym lider zespołu Biohazard.
Podczas koncertu zespołu w O2 Academy Illsington, Billy Graziadei niefortunnie upadł na głowę, co spowodowało u niego zanik pamięci. Muzyk otrzymał pomoc medyczną i na szczęście nie skończyło się to poważniejszym urazem.
Całą sytuacją podzielił się również na Twitterze.
– Dzięki Londyn za ostatni wieczór! Świetnie się bawiłem dopóki nie upadłem na głowę. Nie pamiętam całej nocy, tylko fragmenty wieczoru, hahaha. – napisał w poście Billy.