Ozzy Osbourne nie należy do tych, którzy łatwo się poddają. Leciwy wokalista planuje wrócić na scenę w 2020 r. Na tym nie koniec. Jak poinformowała jego żona Sharon, Ozzy pracuje nad nowym albumem.
Spodziewaliście się, że album „Ordinary Man”, który Ozzy Osbourne wydał na początku roku, to jego pożegnanie z fanami? Nic z tych rzeczy. Były już frontman Black Sabbath zamierza kontynuować karierę.
Rozmawiając z rozgłośnią Planet Rock żona i manager legendarnego wokalisty Sharon poinformowała, że jej mąż zamierza jeszcze wrócić na scenę. Osbourne nie odpuści sobie trasy „No More Tours II”. Pomimo licznych perturbacji tournée ma się odbyć, ale dopiero za dwa lata.
– Trasa Ozzy’ego została przebookowana – oznajmiła Sharon Osbourne.
– Każdy przekłada trasy na 2022. Znalezienie wolnego terminu w 2022 to jakieś szaleństwo. Agenci i właściciele szaleją, starając się wszystko poprzekładać. Będzie ciekawie. Jestem zdania, że czeka nas ekscytujący czas, gdy kapele zaczną wracać. Będzie wesoło – nie ma wątpliwości żona nestora metalu.
Sharon Osbourne przy okazji zdradziła, że jej mąż nie marnuje czasu.
– Jest teraz w studiu i robi nowy album. Robimy film o historii Ozzy’ego i aktualnie przygotowuje do niego ścieżkę dźwiękową. Ujmijmy to tak, że staram się, żeby miał zajęcie – podsumowała Sharon Osbourne.
CZYTAJ TEŻ: OZZY OSBOURNE WRACA DO ZDROWIA. „MAM SIĘ CORAZ LEPIEJ”
Przypomnijmy: premiera „Ordinary Man”, najnowszej płyty wokalisty, miała miejsce w lutym. Osbourne niestety nie był w stanie jej promować, zarówno ze względów zdrowotnych, jak i z uwagi na pandemię, która wybuchła krótko po premierze płyty.