Bardzo smutna wiadomość. Zmarł Michał „Gier” Giercuszkiewicz, perkusista grupy Dżem w latach 1981-1986, a także członek wielu zespołów bluesowych. Muzyk w czerwcu wydał swój ostatni album.
Michał „Gier” Giercuszkiewicz niedawno gościł na naszych łamach, gdy pisaliśmy o powstającym filmie „30 lat wymówek”, którego perkusista miał być głównym bohaterem, a także o jego nowym albumie. Dziś dotarła do nas fatalna informacja. Gier odszedł w wieku 66 lat.
Perkusista, który grał w Dżemie w czasach świetności grupy, współpracując również z takimi legendami, jak Krzak czy SBB, od wielu lat mieszkał na własnoręcznie zbudowanej tratwie na Zalewie Solińskim w Bieszczadach.
Gier, bliski przyjaciel Ryszarda Riedla, uciekł z rodzinnych Katowic 30 lat temu, szukając spokoju, możliwości zerwania z nałogami i odkupienia. Nie porzucił muzyki. W ostatnim czasie pracował nad materiałem na solowy album. Album pt. „Wolność” udało się wydać w czerwcu.
Zapis sesji nagraniowej płyty dokumentujący pracę i ostatnie miesiące Giera udostępniamy poniżej.
Michał „Gier” Giercuszkiewicz urodził się w 1954 r. w Katowicach. Miał 66 lat.