Rok 2020 nie zaczyna się dobrze. Odszedł kolejny muzyk związany z metalem. W wieku 53 lat zmarł Reed Mullin, perkusista grupy Corrosion of Conformity. Zespół potwierdził informację o śmierci swojego wieloletniego członka.
„Z ciężkimi sercami żegnamy przyjaciela, brata i prekursora. Składamy wyrazy miłości i kondolencje rodzinie, przyjaciołom i fanom, którzy będą za tobą tęsknić” – piszą członkowie Corrosion of Conformity.
Reed Mullin był z Corrosion of Conformity od początku, czyli od 1982 r. W ostatnich latach na jaw wyszły problemy zdrowotne perkusisty. W 2016 r. muzyk doznał ataku padaczki alkoholowej. W związku z jego nałogiem za perkusją Mullina w Corrosion of Conformity zastąpił John Green. Członkowie zespołu podkreślali jednak, że Mullin zawsze ma możliwość powrotu do składu. Mike Dean, basista Corrosion of Conformity, w 2019 r. stwierdził, że Mullin „musi zadbać o siebie i wziąć się w garść”.
Dziś już wiemy, że Mullin nigdy więcej nie zagra już z Corrosion of Conformity. To kolejny muzyk, którego żegnamy w 2020 r.
Oficjalna przyczyna śmierci Mullina nie została ujawniona.