To najprawdopodobniej ostatni z utworów nagranych przez Chestera Benningtona. Wspólny utwór wokalisty Linkin Park z Markiem Mortonem, który został opublikowany na początku 2019 r., doczekał się oficjalnego teledysku.
To Chester, jakiego pamiętamy – śpiewający mocno, eksplozywnie i przejmująco. Nieodżałowany frontman Linkin Park w kwietniu 2017 r. nagrał napisany z Markiem Mortonem z Lamb of God utwór „Cross Off”. Utwór miał trafić na pierwsze solowe wydawnictwo gitarzysty, które ukazało się niespełna dwa lata później: 1 marca 2019 3.
– Chester miał w zanadrzu ogromnie pokłady twórczej energii, kiedy przybył do studia. Moją pierwszą reakcją było: „Wow!” – przebieg współpracy z Benningtonem w wywiadzie dla „Metal Hammera” relacjonuje Morton.
– Powiedział, że naprawdę spodobał mu się ten utwór i dogadaliśmy się, choć w zasadzie dopóki nie zaczęliśmy nagrywać, nie miałem okazji go poznać. Byłem pod wrażeniem, że facet na tym poziomie, w tym miejscu kariery, w którym się znajdował, ktoś o takiej pozycji i sławie przychodzi i traktuje to tak, jakby był to jego utwór albo utwór Linkin Park. Rozwaliło mnie to – wspomina Morton.
– To była krótka piłka. Kwadrans po tym, jak się spotkaliśmy, siedzieliśmy przy stole, każdy po swojej stronie, każdy ze skrawkami papieru i ołówkiem, wykreślając słowa i próbując różnych patentów. Kiedy numer był już skończony, wzięliśmy głęboki oddech i zaczęliśmy rozmawiać o bardziej osobistych sprawach, o całym tym gównie. I tak… Chester bardzo mnie zaskoczył – powiedział Morton.
Teledysk do utworu nagranego przez Benningtona we współpracy z gitarzystą Lamb of God udostępniamy poniżej.
Krótko po spotkaniu obu muzyków świat obiegła niespodziewana informacja o śmierci Benningtona. Ciało lidera Linkin Park zostało znalezione 20 lipca 2017 r. na terenie jego posiadłości w Palos Verdes Estate. Późniejszy raport podpisany przez lekarza sądowego hrabstwa Los Angeles oraz śledczych potwierdził najczarniejszy scenariusz: muzyk popełnił samobójstwo przez powieszenie.
fot. JoeJoeJoe93 (CC BY-SA 3.0)