Kolejnych gości Pol’and’Rock Festivalu na antenie Antyradia ogłosił Jerzy Owsiak. Na otwarcie imprezy, dokładnie 2 sierpnia o godz. 15.00, na dużej scenie festiwaly wystąpi bałkańska Dubioza Kolektiv.
Pewnego dnia 2003 roku w dalekiej Bośni i Hercegowinie grupa przyjaciół postanowiła założyć zespół. Brano Jakubović, Vedran Mujagić, Almir Hasanbegović i Adis Zvekić stworzyli kapelę nietuzinkową, bo nietypowe były też okoliczności w których grupa powstała. Kapela Dubioza Kolektiv narodziła się w miejscu bez rozwiniętego przemysłu muzycznego, bez żywiołowej sceny koncertowej i bez możliwości pełnej ekspresji twórczej i politycznej. Czasy w których powstała kapela również nie należały do najłatwiejszych – właśnie wtedy cały region próbował podnieść się z moralnej zapaści i wyjść ekonomicznej stagnacji.
Muzycy z Dubioza Kolektiv nie liczą się z konwenansami, nigdy też nie chcieli iść na twórczy kompromis – już na początku swojej działalności postanowili mówić o tematach trudnych, poruszać sprawy kontrowersyjne i otwarcie domagać się zwrócenia na nie uwagi. W duchu iście bałkańskiej tradycji, muzycy sięgnęli po inspiracje z najróżniejszych gatunków muzycznych, przeplatając lokalne smaczki z muzyką pochodzącą z całego świata, taką jak ska, punk, reggae, elektronika i hip-hop. Z połączenia tej żywiołowej mieszanki gatunków i powalającej energii ich występów narodził się muzyczny fenomen Dubioza Kolektiv, który nabierał rozpędu i stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych i popularnych koncertowych składów w Europie wschodniej. Ich najnowsze wydawnictwa – „Happy Machine” z 2016 i „Pjesmice za djecu i odrasle” z 2017 ugruntowały ich pozycję na międzynarodowym rynku.
Bałkańska kapela wydała 8 albumów studyjnych i dwie EPki. Pierwszy album, zatytułowany po prostu „Dubioza Kolektiv” ukazał się w 2004 roku i spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem krytyków i publiczności. Współpraca z Benjaminem Zephaniah i Mushem Khanem z Fun-da-mental zaowocowała wydaniem EPki „Open Wide” w tym samym roku. „Dubnamite” stało się wydawnictwem które sprawiło, że kapela Dubioza Kolektiv stała się znana poza granicami Bosnii i Hercegowiny. W 2008 roku, kiedy ukazał się album „Filma Ilegal” a ich singiel „Blam” znalazł się na ścieżce dźwiękowej do filmu „Na Putu”, który zdobył Złotego Niedźwiedzia w Berlinie, fani muzyki z całego świata znali już tych buntowniczych muzyków z Europy wschodniej. Swoją reputację jako przeciwników systemu członkowie Dubioza Kolektiv ugruntowali udostępniając swój kolejny album, „5 do 12”, w Internecie. W tym samym czasie wywrotową twórczością zespołu zainteresował się basista Faith No More, Bill Gould, który zaprosił Dubioza Kolektiv do współpracy ze swoją wytwórnią muzyczną Koolarrow Records. „Wild, Wild East” był pierwszą płytą Dubioza Kolektiv która miała światową dystrybucję. Kolejne wydawnictwo, „Apsurdistan”, zostało pobrane 300 000 razy, a klip video do nagrania „Kažu” miał 12 milion odsłon w serwisie Youtube. Trasa koncertowa na którą wyruszyli by promować album wyprzedała się w błyskawicznym tempie. W 2016 ukazał się najbardziej kontrkulturowa, a jednocześnie najbardziej zaangażowana społecznie płyta Dubioza Kolektiv: „Happy Machine”. Melodie są zainspirowane bałkańskim folklorem i doprawione sporą dawką punka, reggae i hip-hopu. Teksty piosenek z kolei zostały zainspirowane wydarzeniami które wstrząsnęły światem: protestami w parku Gezi w Turcji („All Equal”), osadzeniem w więzieniu założycieli portalu The Pirate Bay („Free.mp3”) oraz kryzysem w Syrii i haniebną postawą Europy wobec uchodźców. Społecznie zaangażowany album zyskał poparcie innych twórców, którym nie obojętna jest sytuacja na świecie, dlatego nad płytą pracowali też muzycy z Manu Chao, Skindred (Benji Webbe), BEE2, La Pegatina i Dzambo Agusev z Macedonii. Testy piosenek są angielskie, hiszpańskie i pendżabskie, co odzwierciedla światowy charakter twórczości Dubioza Kolektiv.
Jeżeli szukacie formuły muzycznej rodem z MTV, i pozbawionych klasy raperów otoczonych grupką roznegliżowanych modelek – nie znajdziecie tego na występach Dubioza Kolektiv. Bałkański zespół opiera swoją twórczość na tradycyjnych formach muzycznych i modyfikuje je na swój wyjątkowy sposób. Perspektywa z której spoglądają na świat została na zawsze odmieniona przez doświadczenia wojenne, co owocuje świeżym, niezwykle pozytywnym, a jednocześnie nowatorskim podejściem do muzyki, tekstów, czy występów na żywo.
Muzycy wystąpili już raz na scenie „najpiękniejszego festiwalu świata” i publiczność mogła się przekonać, że ich koncerty są jak powiew świeżego powietrza – dlatego nie możemy doczekać się aż zawitają na dużą scenę po raz kolejny!
Źródło: Fundacja WOŚP
fot. Anna Migda
