Mówią, że niedaleko pada jabłko od jabłoni – i według Tallindy Bennington tak właśnie jest z Chesterem Benningtonem i jego synem Jaimem. Wdowa po wokaliście Linkin Park opublikowała autorskie utwory 21-latka, które choć mocno odbiegają od muzycznych dokonań taty, jej zdaniem bynajmniej im nie ustępują.
„Nasz syn Jaime jest tak samo utalentowany, jak jego tata” – nie ma wątpliwości Talinda Bennington, która postanowiła podzielić się ze światem twórczością Jaimego. Na jej oficjalnym profilu znajdziecie link do epki, zawierającej 4 oparte na pianinie utwory 21-letniego artysty.
„Szczerze mówiąc, zabrakło mi pomysłów i trochę motywacji. Ale wróciłem i mam kilka prezentów – pisze na swoim blogu Jaime Bennington.
„Przepełniony miłością do niesamowitego Dimitriego Szostakowicza, którego przez ostatnie pół roku studiowałem poprzez systematyczną konsumpcję każdej symfonii, każdego kwartetu smyczkowego i kaprysów na fortepian solo, postanowiłem samemu usiąść przy pianinie i zastanowić się, czego chcę od muzyki. Zakończyło się to napisaniem czegoś, co po prostu brzmi dobrze – wyjaśnia 21-latek, syn Chestera Benningtona ze związku z Elką Brand (sic!).
Utwory Jaimego Benningtona udostępniamy poniżej. Dajcie znać jak wrażenia.
Przypomnijmy: Chester Bennington zmarł 20 lipca. Wokalista popełnił samobójstwo. Ciało artysty znaleziono w jego posiadłości w Palos Verdes. Pogrzeb odbył się 29 lipca.
Chester Bennington miał 41 lat. Do Linkin Park dołączył w 1999 r. Z zespołem odniósł wiele sukcesów, m.in. trafiając do zestawień najważniejszych wokalistów rockowych wszech czasów. Miał 6 dzieci.
