Nowy album Behemotha czeka na premierę, a kampania promująca krążek trwa w najlepsze. W jednym z ostatnich wywiadów Nergal wyjawił, co zainspirowało go do nazwania płyty „I Loved You At Your Darkest”.
Jedenasty album Behemotha trafi na sklepowe półki 5 października. Zanim jednak to nastąpi, członkowie Behemotha muszą wywiązać się ze zobowiązań koncertowych. To z kolei jest dobrą okazją, by udzielić kilku wywiadów.
Goszcząc w Czechach na festiwalu Brutal Assault, Nergal udzielił wywiadu internetowej telewizji Metalshop TV, komentując m.in. genezę enigmatycznego tytułu „I Loved You At Your Darkest”.
– To bardzo złożone, ale wyjaśnię to w ten sposób – zaczął Nergal. – To jedenasty album Behemotha. Ma to związek z tym, że jednym z największych dogmatów w chrześcijaństwie jest dziesięć przykazań. W numerologii liczba 11 oznacza coś transgresywnego, obrazoburczego i bluźnierczego. Jest dziesięć przykazań, 10 jest więc liczbą kompletną. Liczba 11 to zaburzenie chrześcijańskiej perfekcji. Powiedziałem sobie: „Okej, to nasz jedenasty album. Powinienem zwrócić się w stronę tego, co jest źródłem wszelkiego zła, mówię tu o Biblii, a następnie ukraść jedno ze zdań.
Jak odnotował muzyk, „I Loved You At Your Darkest” to zdanie, które w Biblii wypowiada sam Jezus. Ale nazwa płyty ma dla lidera Behemotha również inny wymiar.
– Naprawdę chciałem mieć inny tytuł i nie powtarzać już formuły, którą przyjęliśmy na wcześniejszych albumach, czyli wybierania mocnych określeń, jak „Satanist”, „Evangelion”, „Demigod” itd. – przyznał Nergal. – Uznałem, że byłoby dobrze użyć konkretnego wersetu, całego zdania.
Czy „I Loved You At Your Darkest” przyniesie również nową formułę muzyczną w twórczości Behemotha? Można się tego spodziewać. Nergal wprost mówi, że będzie to inny album. Póki co w sieci ukazał się jeden singiel z płyty. Utwór „God=Dog” udostępniamy poniżej.
Przypomnijmy: ostatnie wydawnictwo Behemotha, koncertowe DVD „Messe Noire”, ukazało się 13 kwietnia. Wydawnictwo wciąż jest w sprzedaży.
„Messe Noire” oraz pełen merch Behemotha znajdziecie na RockMetalShop.pl via [link]
fot. Andreas Lawen, Fotandi (CC BY-SA 4.0)
