To rok mocnych come backów na polskiej scenie. W listopadzie nowym albumem do gry powrócą rodzimi pionierzy deathcore’u z Drown My Day. Ich najnowszy longplay promuje singiel „Battle Royale”.
Przecieranie szlaków polskiemu deathcore’owi rozpoczęli ponad dekadę temu. Od 2006 r., kiedy uformował się pierwszy skład Drown My Day, zespół zagrał liczne koncerty, w międzyczasie wydając trzy epki i debiutancki album „Confessions” (premiera płyty miała miejsce w 2013 r. – red.).
Po zawirowaniach w składzie krakowska ekipa wraca do aktywności – wydawniczej i koncertowej. 16 listopada do obiegu trafi drugi longplay Drown My Day. Za wydanie „The Ghost Tales” będzie odpowiedzialna niemiecka wytwórnia Noizgate Records.
„Nawet jeśli jeszcze tego nie czujecie, nadchodzi zima. Obiecujemy, że będzie co najmniej tak mroczna i przerażająca, jak w pewnym znanym serialu, który przywołaliśmy i za którym pewnie również tęsknicie. Dla Drown My Day zima nadchodzi wraz z nowym albumem, a ten zabierze was w podróż rodem z horroru, która rozpocznie się w połowie listopada” – zapowiada wydawca.
„Nieprzypadkowo drugi album zespołu został nazwany «The Ghost Tales». Obłędnie ciężkie riffy utrzymane w średnim tempie przywołują klimaty doom, death i hardcore, a surowy groove nadaje całości odpowiednio ponurego wydźwięku. Będziecie mieć gęsią skórkę, kiedy wokalista Groov będzie prowadził was przez świat japońskich horrorów swoim głębokim, grobowym growlem” – czytamy na stronie Noizgate Records.
Okładkę „The Ghost Tales” stworzył Kuba Sokólski, znany ze współpracy z takimi zespołami, jak Decapitated czy Batushka. Pierwszy singiel z płyty pt. „Battle Royale” sprawdzicie poniżej.
Przypomnijmy: Drown My Day pojawią się na Knock Out Tour.. Oprócz deathcore’owców z Krakowa w trasie wezmą udział Decapitated, Frontside i Virgin Snatch.
Szczegółowo o Knock Out Tour pisaliśmy w artykule: „Decapitated, Frontside, Virgin Snatch i Drown My Day na Knock Out Tour”.
Bilety kolekcjonerskie na trasę można przez cały czas zakupić na: www.sklep.knockoutprod.net
fot. M. Pawłowski
